Dwa grzybki sobie rosły, jeden jadalny drugi nie i wydawało się, ze jeden chce zjeść drugiego:)
Zabawne.
Nadal niestety leniuchuję, choć głowa pełna pomysłów. Muszę jednak najpierw robić to co najważniejsze czyli zadania związane z moją szkolną pracą. Z potrzeby serca udało mi się tylko zrobić ozdobny stroik na stół.
Aniołek to szybka " produkcja", która jest wzorem dla dzieci w szkole. Jestem teraz w trakcie wykonywania z dziewczynkami na kółku takich właśnie aniołków z surowców wtórnych.
Kochani, dziękuję ślicznie za liczne odwiedziny i obiecuję, że wkrótce zakaszę rękawy i wezmę się do konkretnej roboty:) Trochę rzeczy już zaczęłam i czekają na wykończenie, więc potrzeba tylko mobilizacji:)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego, miłego tygodnia. Ania
Natura to potrafi zaskoczyć, super stroik gratuluję pomysłu. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńŚliczne aniołeczki:) A podgrzybek to chyba się chował pod większym grzybem żeby go nikt nie znalazł ...najwyraźniej bezskutecznie ;);)
OdpowiedzUsuńPiękne aniołki do tego stroik wspaniały ...sielskie klimaty:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie grzybki wyglądają zabawnie :). Aniołki cudne i dobry pomysł wykonywania ich z dziećmi z surowców wtórnych. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzyroda potrafi być równie kreatywna co my :-)
OdpowiedzUsuńUściski i dobrego tygodnia!
aniołek cudny- tez takie na kółku zrobimy-recykling górą!:)
OdpowiedzUsuń...aniołek fajniutki, tak sobie myślę czy nie wrócę do masy solnej albo cóś. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńCiekawostka przyrodnicza urocza! Stroik przepięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńMiłego świętowanie, wszystkiego dobrego w tak wielkim dniu dla Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie:)))
Fantastyczne grzybki! Ciekawe jak to się skończyło, hi hi hi:-)
OdpowiedzUsuńMnie kojarzą się z głową łosia, ułożony liść przypomina poroże!
OdpowiedzUsuńRecyklingowe aniołki śliczne:)))))
Bardzo śliczne aniołki a strik jest piękny pozdrawiam ciepło Maria
OdpowiedzUsuńHaha..dobre! Co ta natura nie wymyśli...
OdpowiedzUsuńKompozycję jesienną zrobiłaś pięknie!
Piękny stroik i pomysłowe aniołki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie , zawsze jak jestem u Ciebie nie mogę się zachwycić Twoimi pięknymi pomysłami, które są zachwycające. Ina
OdpowiedzUsuńAniołek jest boski ;)))
OdpowiedzUsuńGrzybki bardzo śmieszne) Dekoracja na stów elegancka, a aniołek przeuroczy, śliczny wyszedł:)
OdpowiedzUsuńprzeswietny grzybek porzeracz pozdrawia ciepluteńko
OdpowiedzUsuńStroik bardzo mi się podoba, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki i życzenia :)
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałe pomy na dekoracje i robisz śliczne rzeczy na szydełku.
Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę.
Uważaj przy jedzeniu....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńGrzybek-kanibal;)
OdpowiedzUsuńAniołek uroczy. Uwielbiam takie prace z materiałów wtórnych:)
Stroik i aniołki przepiękne , pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńJakie fajne cudne grzyby upolowałaś.Aż szkoda zrywać. Śliczne Aniołki,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne grzybki. :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGrzybki the best! :))
OdpowiedzUsuńA aniołki śliczne!
Aniołki śliczne, najpiękniejsza jest prostota, dziękuję za wizytę, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA może te grzybki razem się przytuliły, bo jesienne wieczory i poranki są chłodne:)Stroik bardzo ładnie zdobi Twój stół i aniołki sympatyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Lucy
Aniu, początkowo myślałam ,ze to ślimak " wcina" tego grzyba...Stroik śliczny. Lubię te suszone kwiatki, one tak fajnie się wkomponowują w jesienne dekoracje. A Aniołki przeurocze- jeśli Twojego pomysłu - Gratuluje tym bardziej!!! Pozdrawiam Cię serdecznie. Iza
OdpowiedzUsuńPiekne kompozycje jesienne i aniołki bardzo MI się podobają. Ściskam Cię kochana
OdpowiedzUsuńPiękny stroik i aniołek.Bardzo ładny ten liść szydełkowy.Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńZabawne grzyby:) Stroik śliczny, a małe aniołki słodkie:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajne te grzybki:))Śliczny stroik i aniołek :)
OdpowiedzUsuńHej Aniu! ależ Ci się fajne grzybki trafiły :-) Ty to masz oko do wypatrywania cudów przyrody! Śliczne aniołeczki, myślę że podopieczne chętnie podchwycą pomysł. Pewnie powoli zabieracie się za produkcję na kiermasz świąteczny?
OdpowiedzUsuńserdecznie Cię Aniu pozdrawiam i życzę dużo zdrówka i pogody ducha :-)
Te maleństwa są urocze. A zdjęcie grzybów kapitalne. Pozdrawiam serdecznie. Ewa
OdpowiedzUsuńGrzybki ciekawie urosły :)
OdpowiedzUsuńAniołki bardzo pomysłowe, jeśli mogę to sprzedam pomysł koleżance która prowadzi świetlicę u nas i zawsze przed świętami szuka nowych pomysłów.
Pozdrawiam serdecznie.
Też bym zjadła tego jadalnego :))
OdpowiedzUsuńI stroik i aniołki wyglądają przepięknie, świetny pomysł na wykorzystanie różnych zbędnych materiałów.
Pozdrawiam.
Pomysłowe, ciekawe prace i zdjęcia, zapraszam do mnie po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńAch te grzybki:))))))stroik śliczniutki:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo ładny stroik z potrzeby serca...widać ,ze z potrzeby serca. A na brakoczas Aniu to już namiętnie i ja narzekam . No cóż nam pozostaje , tylko liczyć na jesienne wieczorki gdzie choć w ogrodzie nie ma co do roboty zawsze godzinka więcej :) Pozdrawiam Cię cieplutko !
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna aniołki , ...
OdpowiedzUsuńWszystko takie urocze! Jak tu miło:)
OdpowiedzUsuńChe, che - aniołki są cudowne - cały czas się od nich uśmiecham! Dziękuję a odwiedziny i za to, że mój blog spodobał się Tobie!
OdpowiedzUsuń