Obserwatorzy

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Wakacji nie było :(((

To znaczy były takie, że chciałabym o nich jak najszybciej zapomnieć, ale się nie da:(  Kochani mam trochę problemow zdrowotnych i stąd też moje milczenie na blogu. Pomału się zbieram do przysłowiowej "kupy", ale nie jest łatwo. Czeka mnie sporo wędrówek po lekarzach, a zapewne wiecie, że ani to łatwe, ani przyjemne:(((  Ponieważ sama nie mogłam wypocząć tak jak zaplanowałam cieszyłam się przynajmniej z udanych wakacji mojej starszej pociechy:)) W tym roku Michał podróżował z kolegami po Chinach:) Ponieważ nie mam się z Wami czym podzielić robótkowo, to podzielę się chociaż pięknymi widokami z Chin utrwalonymi przez Michała i jego kolegów.

Przesiadka w Dubaju i nocne zwiedzanie.



A to już Pekin.


Chińczycy prosili chłopców o wspólne fotografie:)))  Michaś śmiał się, że jego broda, wąsy i dredy robiły furorę.


A to ... chyba poznajecie:)


Terakotowa armia ...


Poczekalnie dworcowa


Dwudniowy rejs Jangcy, podobno nic specjalnego:) Rzeka brudna:( Ale widoki ładne.


Największy Budda !!!

A tego widoku najbardziej mu zazdroszczę:)) Rezerwat pand! Podobno są cuuuudne!




A to dzieło Michała -  Panda fan Legii:)))



 Szanghaj ...







Zwierzęta z oceanarium...







Mówił mi nazwę, ale  ... zapomniałam

 :)
... i znów wspólne fotografowanie

Macau



Po miesiącu włóczęgi powrót do domu i ... takie inne twarze na ulicy:)))
Kochani mam nadzieję, że wrócę robótkowo w miarę szybko.  Na razie jeszcze nie mam do tego głowy, ale tęsknię za Wami i za naszym blogowiskiem.  Trzymajcie kciuki. 
Pozdrawiam cieplutko. Ania