Obserwatorzy

środa, 30 grudnia 2015

Stary lufcik :)



Jak zrobić ozdobę w kilkanaście minut ? No może w pół godziny:)  Potrzebny stary lufcik okienny, trochę siatki budowlanej, serduszko, spinacz do bielizny, łańcuch ozdobny i już powstało takie oto cudeńko :)







Kochani, wiem że bardzo mało mnie na blogu i moim i Waszych. Niestety tak sobie zorganizowałam życie podejmując studia. Nie jestem w stanie pogodzić pracy, nauki, robótkowania, życia rodzinnego i blogowania. I  chociaż bardzo mi tego brakuje, muszę ograniczyć się do minimum.  Mam nadzieję, że choć część z Was pozostanie w Zaciszu do mojego powrotu, bo jakiś exodus tu ma miejsce i liczba obserwatorów zmniejsza się za każdym razem, jak zaglądam do Zacisza :(  Wprawdzie nie prowadzę bloga po to, ale jakoś tak smutno się robi. 
Łatwiej mi póki co publikować na FB, bo to szybsze :) Może ktoś zechce mnie tam znaleźć :)

Wszystkim Moim Gościom życzę z całego serca pięknego i szczęśliwego 2016 roku.  Niech spełniają się Wasze marzenia, niech radość gości w Waszych domach i sercach, a zdrowie dopisuje każdego dnia. 
Pozdrawiam ciepło. Ania

poniedziałek, 7 grudnia 2015

Skarpety na prezenty :)

Witajcie,
Wpadam tylko na chwilkę, żeby pokazać, jakie skarpety na prezenty przygotowałam dla mojego syna i jego dziewczyny :) Stopy są specjalnie takie wielkie, jak na Yeti, żeby  więcej można było w nie zmieścić :)



Zdjęcia troszkę kiepskie, ale robiłam w biegu.
Pozdrawiam cieplutko.
Ania

wtorek, 24 listopada 2015

Podpatrzone

Szybki upcycling z opakowań po jajkach :) Ozdobne kwiatuszki na ledowe lampki :)






 I jeszcze nowe szyjątka w nieco innej kolorystyce  niż te poprzednie:)





Pozdrawiam Was cieplutko, tym bardziej, że  czuję oddech zimy na plecach. A Wy ?
Buziaki.
Ania



czwartek, 12 listopada 2015

Świątecznie :)

Jestem totalnie wyposzczona :) Tak trudno znaleźć choć chwilę wolnego czasu , żeby twórczo podziałać. Z roku na rok w tej materii jest co raz gorzej :(  A święta już tuż, tuż.  Jeden dzień wolności pozwolił mi na twórcze działanie, w wyniku którego powstało troszkę świątecznych ozdób.
A oto co udało mi się zrobić z niechcianego szalika :)




 
 Mam nadzieję, że kiedy ten zwariowany świat choć na chwilkę zwolni uda mi się na dłużej zagościć w blogowym świecie. Tęsknię za Waszymi blogami i nowinkami od Was. Cóż jednak zrobić, szara rzeczywistość :)  Póki co, cieplutko Was pozdrawiam i proszę  . . .  pamiętajcie o mnie.
Ania
 

niedziela, 11 października 2015

Jesień w Zaciszu

W Zaciszu już jesień. Jak co roku o tej porze, w domu, znajduję piękne motyle. Nie mają już siły latać :( A mnie tak ich szkoda.


 Za to w szufladzie z babcinymi koronkowymi serwetkami znalazłam śliczną biedroneczkę Emotikon smile Uszyłam ją dawno temu Emotikon smile 



W świecie robótkowym całkowity przestój :(  Z baraku czasu oczywiście.  Ale muszę się zmobilizować, bo ani się spostrzegę, a już będą święta :) 
Na razie dopadła mnie nieograniczona potrzeba ratowania pluszowych misiów.  A oto kolekcja ocalona z mojego secondhandu :) Misie są  teraz ozdobą Zacisznej sypialni :)





Na koniec chciałam pokazać mój ulubiony obrazek :) Taki rodzaj kiczu, który mnie wzrusza :) Sielskie życie i błogostan bardzo poprawiają mi nastrój, kiedy patrzę na to CUDO.
 A jak Wam się podoba?




Miłego wieczoru z piłką nożną życzę wszystkim  Gościom Zacisza. Pozdrawiam cieplutko.
Ania
Emotikon smile

niedziela, 30 sierpnia 2015

Koniec wakacji . . .

Kończąc, niestety trochę nieudane wakacje, odbyłam bardzo miłą i sentymentalną podróż do Krakowa. W tym mieście spędziłam pięć pięknych lat, jako krakowska studentka :)


Tu wszystko się zaczęło:)  Dom studencki przy ulicy Piekarskiej (Kazimierz). Wtedy to był żeński akademik. 

Dzisiejszy Kazimierz jest piękniejszy i tak miło jest przechadzać się po jego uliczkach i zaułkach :)



 . . . i jak tu nie ulec słodkiej pokusie. 
W restauracji Ester podają takie pyszności !



W czasach studenckich narodziła się miłość do teatru :) A to teatr imienia j. Słowackiego.


Na koniec ulica Floriańska, którą zawsze maszerowałam w kierunku Dworca Głównego, by pociągiem odjechać do domu :)


Piękne to były czasy kiedyś  i bardzo miłe chwile wspomnień wczoraj, których pokazałam tylko maleńki fragment, co by Was nie zanudzić :) 

Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego tygodnia. 
Ania

niedziela, 16 sierpnia 2015

Zapraszam na herbatkę i . . .

 . . . wyniki "kociego candy" :)
Wprawdzie pogoda dziś się popsuła i nareszcie troszkę popadało, ale jeszcze wczoraj gościły na moim tarasie angielskie klimaty :) To już chyba ostatni taki "five o'clock" w Zaciszu, w te wakacje :( Pomału czas się zbierać do Warszawy.  Więc zapraszam na wspólną herbatkę i herbatniczka :)




A teraz zrelaksowani, poznajcie wyniki candy :)
Wszystkie wpisy trafiły do koszyczka :)


"Maszyna losująca", czyli łapka mojego Janka wylosowała jedną karteczkę :)


A szczęśliwą posiadaczką kotka została  . . .


Olu gratuluję Ci ! Jestem pewna, że kotek będzie u Ciebie szczęśliwy :)  Poproszę Cię o adres na mojego maila. 
Kochani dziękuję Wam bardzo za udział w zabawie i obiecuję, że jeszcze przed końcem wakacji ogłoszę kolejne candy. Więc zaglądajcie :)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich Zacisznych Gości. 
Buziaki. Ania

sobota, 15 sierpnia 2015

Uwielbiam poziomki :)))

Dlatego zrobiłam sobie taką moją poziomkową dekorację :) Może troszkę przesłodzona, ale dla fanki poziomek i truskawek według mnie w sam raz. :)
Proszę Was tylko Kochani o poradę w kwestii wiklinowego koszyka. Nie wiem czy zostawić go w takim naturalnym kolorze, czy zrobić białą przecierkę. Co Wy na to?






 Pozdrawiam cieplutko wszystkich zaglądających i komentujących i życzę miłego świętowania.
Buziaczki. Ania





czwartek, 13 sierpnia 2015

Podkładki na bazie płyt CD

Wczoraj się zawzięłam i zrobiłam 6. Siedzę w pracowni i chętnie robotkuję bo tam jest najchłodniej. Nie będę się rozpisywać, bo nie mam o czym. Jestem natomiast bardzo ciekawa waszych opinii. Te podkładki ozdobiłam transferem, ale będę jeszcze robić inne, na bazie kolorowych tkanin. Zamiast podkładek można w ten sposób  robić po prostu zawieszki :)
Uprzedzam Będzie dużo zdjęć :)












Pozdrawiam cieplutko. Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i życzę miłego dnia :)
Ania