Obserwatorzy

niedziela, 21 października 2012

Biedroneczki nie w kropeczki...

... i kocich eksperymentów ciąg dalszy.  
Wczoraj była praca w ogrodzie. Słoneczko pięknie przygrzewało i pracować było milo. Zapachniało ziemią, a na koniec można było stwierdzić, że jesienny ogród gdy wysprzątany też jest bardzo urokliwy.  Dziś natomiast od rana wykańczałam moje ostatnie prace. Powstała mała biedroneczka, ale nie w kropeczki tylko w kwiatuszki, bo takim tylko materiałem dysponowałam. Tu muszę zamieścić serdeczne podziękowania dla przemiłej osóbki z bloga "świat esophie" za niespodziankę, którą otrzymałam drogą mailową, a bez której owa biedronka by nie powstała.:))))




Powstał też drugi kotek na klamkę, tym razem do pokoju chłopców. Ma groźne wąsiska i  przez to zniechęca rodziców do zaglądania do pokoju  dzieci:))) 



aaa ... kotki dwa

To na dzisiaj wszystko. Odpływam na jesienny spacerek. Słoneczko znów pięknie świeci,  więc trzeba korzystać z uroków cudnej w tym roku jesieni. Życzę Wam również przemiłej niedzieli, zaglądającym do mnie Urszulkom życzę wszystkiego najlepszego z okazji imienin, a Wszystkich i pozdrawiam cieplutko i słonecznie. Ania:)

49 komentarzy:

  1. niesamowita biedronka!!! a kotki urocze, wzór się powtarza, ale takiej biedronki jeszcze nie widziałam :) miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciemny kotek jest baaaardzo przystojny :))
    A biedroneczka - zaskoczyłaś mnie - podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna biedronka, przez ten kwiecisty wzór wygląda troszke jak w stroju ludowym:) przepiękna. Koty tez super chłopaki pewnie się cieszą , że straszaka na rodziców mają :) pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie przepiękne szyjątka Aniu... śliczności same...
    a już biedroneczka kompletnie zawładnęła mym sercem, no zakochałam się w tej ślicznotce na amen:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. I biedroneczka (nie ważne że w kwiaty )i kociska urocze. Muszę do swojej listy szyciowej dopisać także owy "zwierzyniec ".Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Koty są boskie, ten ciemniejszy to moja kolorystyka.Rubaszny aniołek jest fantastyczny, bo dla mnie to aniołek nie biedroneczka.Ostatnio mam na pieńku z biedronkami bo wieczorem mam ich w mieszkaniu mnóstwo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna biedroneczka, sama ma zamiar uszyć tą laleczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Koty są bossskie!!!!!pozdrawiam serdecznie:)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. I like so much your bee's and cats!
    They are lovely
    Hugs :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu. Cudeńka wytworzyłaś, są przeurocze. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu biedroneczka jest urocza, aż się buzia do niej śmieje, ale ten kocur dla chłopców to mistrzostwo świata i te kolory, rozumiesz mój entuzjazm kolorystyczny,prawda?
    Spokojnej miłej niedzieli, mam nadzieję że masz już troszkę czasu? na swoje przyjemności.

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu, biedronka w kwiatuszki i kocisko wyglądają uroczo!
    Życzę Ci miłej niedzieli :)

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne kocurki ... a biedronka jest jak dama .Pozdrawiam Ewa:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No tak ślicznych biedroneczek to ja jeszcze nie widziałam!
    Kotki podobają mi się w obu wersjach :)
    Pozdrawiam Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W domu mam pełno biedronek i już mi się trochę sprzykrzyły, ale ta skrdała moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Biedronka mnie rozbawiła a kocurki są przeurocze...może też sobie takie uszyję)*
    Pozdrawiam cieplutko i dzięki za komentarz)*

    OdpowiedzUsuń
  17. I biedroneczka i kotki, wszystkie te cuda sa cudami nad cudami..swietne i milo na nie patrzec! zdolnas!

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu, pomysł na biedronkę w kwiatki jest niesamowity! Wyszła przepięknie. Kocur świetny jest, ten podoba mi się nawet bardziej niż biały:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam Cię Aniu:) Biedronka jest rewelacyjna, też mam w planach uszyć taką i nawet podobny mam materiał (chyba znajdę jakiś inny, żeby nie były takie same) Kocurek też uroczy! Miłego tygodnia życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Biedroneczka kwiatuszkowa urocza:)
    Chyba ładniejsza od tej w kropki.Kociak fantastyczny.Piękne cudeńka.
    A z ostatnich dni pięknej jesieni trzeba korzystać, ponieważ straszą już załamaniem się tej wspaniałej pogody.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. śliczne prace, biedroneczka czaruje:) , a i kotki urocze, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna biedronka, a kocur nie groźny a raczej pocieszny ;))

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu Twoje kiciaki naklamkowe są słodziutkie:-) a biedroneczka jest urocza - taka mała wiosenka w zamglonym październiku.
    Chociaż słyszałam, że niektórzy są atakowani przez biedonki azjatyckie, które pchają się teraz do domków i potrafią ugryźc.
    Ta Twoja na pewno nie ma takich pomysłów:-)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam serdecznie.
    Kiciusie przesłodkie i urocze brązowy skradł moje serce. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kotek cudny jak mało co!Chłopcy zamiast spać będą się bawić z tym kotkiem:))Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam nadzieję że jesienny spacer był przyjemny:))biedroneczka śliczna:))Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  27. biedroneczki w kwiatuszki tez sa slodkie a kociaki rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Biedroneczka zmieniła strój - uroczo wygląda. Kocurek z ciemniejszej tkaniny wydaje mi się bardziej koci. Piękne szyjątka. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  29. ale ta biedroneczka jest przesliczna ... cud poprostu pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale sliczna ta biedroneczka !!Kocurek też jest swietny :))
    a u mnie dzis taka mgła,że świata nie widać .

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie mogę podjąć decyzji, co podba mi się bardziej biedronka czy kotek?
    Decyzja nie zapadnie. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Biedroneczka w kwiatuszki jest urocza, a drugi kotek wcale nie jest groźny. Jest zabawny i pięknie wygląda w parze z pierwszym. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  33. Jakie słodkie te biedroneczki...Chciałoby się je przytulić.
    a kotka próbowałam kiedys zrobic,ale zrezygnowałam,bo cos mi takiego dziwnego wyszło....Nie każdy ma talent do szycia.
    A chciałabym tez mieć,patrząc na takie piękne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  34. Kociaki są przepiękne ! Oczywiście biedroneczka również cudna, piękne prace :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Aniu , znów cudeńka uszyłaś! Biedroneczka kwiatuszkowa jest słodziuchna:) , a w kociakach można się zakochać:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Biedronka cudna, Zauroczyła mnie normalnie :) Koteczki bardzo ładne i sympatyczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Teraz będziemy śpiewać ... biedroneczki są w kwiateczki :)
    Te ich pękate brzuszki są fajniutkie.
    Kociarą nie jestem, ale kotki sympatyczne i mogą w głowie zamieszać ... takie urodziwe :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Przepiękna jest ta biedroneczka, a kociaki tworzą wyjątkową parkę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Aniu kochana, miałam zamiar naklikać coś przy nowym wpisie ale te kotki tak do mnie mrugają, że po prostu nie mogę im się oprzeć, są taaakie cudne!
    Odpisałam Ci i u mnie i tu, aby Mikołaj już na pewno NIE zapomniał co ma przynieść dla kochanej Anusi :D
    Czasu niestety nie mam w nadmiarze ani zbędną pulą cierpliwości nie dysponuję a szkoda :)
    Cieplutko pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każde dobre słowo pozostawione w moim Zaciszu:)))