Obserwatorzy

sobota, 24 listopada 2012

Zmęczona

Chyba się starzeję:) Nie chcę, ale tak jakoś wychodzi, że sił coraz mniej.  Nie starcza mi  ich na wszystkie planowane rzeczy. W pracy biegiem, w domu biegiem i biegiem między pracą a domem. W nocy ostatnio kiepsko sypiam, bo myśli o tym co powinnam zrobić tłuką się po  mojej głowie. Do wtorku  dodatkowe nerwy, bo mam ważną uroczystość w szkole. Potem tylko zrobić 300 kartek z dziećmi:))) i dotrwać do świąt. W święta nie wyjdę z łóżka, będę leżeć, odpoczywać i czytać książki ... i niech mi tylko ktoś spróbuje przeszkodzić.  A póki co pokażę troszkę rozmaitości, które powstały jakiś czas temu, ale ich nie pokazywałam.  Na początek moja jesienna dekoracja, która wkrótce zostanie zastąpiona świątecznym stroikiem.

Ponieważ kocham las, to właśnie leśne elementy musiały znaleźć się w mojej dekoracji.


A ten śliczny wianuszek  świąteczny dostałam  od mojej przyjaciółki.



Jakiś czas  temu wygrałam kolorowego cukieraska, który wyglądał tak ...


Kolorowe  lato się skończyło i  postanowiłam troszkę te małe świeczniki przerobić, tak aby mogły zdobić mój kredens cały rok, bo bardzo mi się podobają. Więc teraz wyglądają tak ...







Na koniec niezbyt udany model przerobionego pudełka po czipsach ...



... i piękne serduszko, którym obdarowała mnie Joasia.  Kiedy na nie patrzę  od razu  cieplej się robi na moim serduchu. 


Dziękuję Wam kochani za wszystkie miłe komentarze. Witam nowych obserwatorów. Kiedy zaczynałam pisać bloga, w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że tyle osób będzie tu do mnie zaglądać. Cieszę się, że jesteście ze mną.  Ja niestety będę mogła do Was zajrzeć dopiero po wtorku, ale wtedy na pewno nadrąbię wszystkie zaległości. Pozdrawiam Was cieplutko i życzę ciepłej, spokojnej niedzieli. Buziaki. Ania:)

30 komentarzy:

  1. Prześliczne, klimatyczne rzeczy z duszą :) cudnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi osobiście pudełeczko po czipsach bardzo się podoba, ale najbardziej jednak ta dekoracja leśna- CUDO!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu spokojnie,odpoczywaj jak tylko możesz i nie czekaj z tym do świąt.Stroik zrobiłaś pierwsz klasa,aż szkoda go psuć.A serce od Joanny rewelacja!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech... oczopląsu dostałam od tych wszystkich śliczności

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczne prace Aniu ! Wianek i serducha szczegolni eprzypadly mi do gustu. Zwolnij tempo, nie da rady tak zawsze na szybko...
    Jak to dobrze,ze w Swieta mozna bedzie odpoczac..,
    Serdecznosci mnostwo sle, moja Droga !

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczności!Świeczniki zrobiły się teraz takie "Twoje".Wianuszek bardzo mi się podoba!A Asiulkowe serduszka są tak kochane i rozpoznawalne...Och Aniu...Ty szczęściaro!
    Główka do góry ;) Buziaki posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, taki czas jest mało energetyczny i optymistyczny, więc nastrój nie najlepszy. Ale to się zmieni *sama sobie tak powtarzam:). Bardzo ładne prace i prezenty.
    Puszka fajna, podziwiam że Ci się chciało, jak taką po prostu okleiłam papierem......Buziaki i wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne prace Aniu a wianuszek naprawdę uroczy ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczności pokazujesz, leśny stroik zjawiskowy :) Wianek śliczny, a pudełeczko oryginalnie ozdobione, gratuluję pomysłu.
    Z czasem też tak mam :(
    Pozdrawiam cieplutko ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne i takie bardzo klimatyczne drobiazgi pokazałaś.Aniołki Joasi podziwiałam ,są piękniutkie.Bardzo spodobał mi się jeszcze ten wianuszek świąteczny:)
    A co do tego przemęczenia, to nie wiem Kochana czy gdybym miała w perspektywie zrobienie 300 kartek, nawet z najsympatyczniejszymi dziećmi to nie popadłabym w "doła".
    Jedyne co mi pozostaje to prosić Cię w dalszym ciągu.
    Zwolnij i przestań biegać oraz tak bardzo się przejmować.
    Przepraszam za te wywody, ale to chyba jest taki właśnie ten objaw starzenia o którym TU napisałaś:))))))))
    Moc serdeczności i porządnego odpoczynku:)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu..to nie starosc..to obowiazki..bo 300 kartek nie umiem sobie nawet wyobrazic a co dopiero zrobic i to z dziecmi...wspolczuje..a Twoje grzybki na stroiku wygladaja mi na zywe..pudelko po czipsach tez wyglada wesolo wiec sie nie doluj wience swietne ..wciaz cos robisz mimo braku czasu..czyli dajesz rade i tak trzymaj.)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anulka ta dekoracja jesienna zwaliła mnie z nóg, nie mam pojęcia jak ją zrobiłaś ale śmieję się do niej serdecznie, świeczuszki faktycznie przybrały postać ponadczasową, a wianek jest fantastyczny i nawet ten czerwony kolor mi w nim nie przeszkadza:). Cieszę się że to maleństwo przytuliłaś do serca, trzymaj się dzielnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna dekoracja jesienna:))super pomysł z tymi świeczkami:))moim zdaniem pudełko jest udane:))Pozdrawiam i powodzenia życzę

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow! Aniu ile piękności:-) gdzie Ty się starzejesz.. jeszcze nieraz nas czymś oczarujesz i zaskoczysz! Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  15. PIĘKNOŚCI ZNOWU OGLĄDAJĄ MOJE OCZY! Wszystkie dekoracje urzekające1 Pozdrawiam!,

    OdpowiedzUsuń
  16. To mam towarzyszę w nocnych rozmyślaniach,milej się nie śpi ze świadomością,ze ktoś jeszcze...
    A tak w ogóle, to nie wiem,kiedy Ty znajdujesz czas na prace zawodową,dom i jeszcze tyle pięknych rzeczy tworzysz w międzyczasie.Naciągasz dobę?

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekna dekoracja ,grzybki jak zywe :))a pudełko bardzo udane moim zdaniem .Prezenty też swietne :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu a może to nie wina wieku, może za dużo planujesz do zrobienia. Daj sobie trochę luzu :). *** Piękne są Twoje "cudeńka" jak i miłe prezenty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne różności,a muchomorki wygladają jak prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wszystko cudne stroik jest powalający ... a swieczuchy super wyszły pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  21. cudowny klimat stworzyłaś u siebie, wspaniałe wianki i dekoracje! gratuluję wygranej i życzę zwolnienia tempa!

    OdpowiedzUsuń
  22. Przypomniały mi się czasy, kiedy i ja uczyłam w szkole, miałam małe dzieci i robiłam "kąciiki przyrody" w domu. Urocze te Twoje wytworki i prezenty. A co do pośpiechu - staram się wprowadzać w swoje życie zasady stoicyzmu, o czym przeczytałam niedawno w prasie. Nieśpieszno mi, ale nie zawsze to wychodzi. Serdecznie pozdrawiam i życzę wolnych i powolnych chwil. Jola

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu, odpoczynku Ci życzę, też zawsze mam nadzieję na odpoczynek w święta:) Dekoracje piękne, a pudełko po czipsach jest fajne!

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj Aniu:) Dosyć długo mnie nie było w blogowym świecie, więc teraz nadrabiam zaległości i odwiedzam Wasze blogi. Tyle ciekawego się dzieje i nawet już powoli świętami pachnie:) Świetne i jak zawsze pełne klimatu są te Twoje prace. Pozdrawiam i zapraszam Marta

    OdpowiedzUsuń
  25. Czasu jest zawsze za mało :) Trzeba sobie jakos radzic... Świeczuchy wyglądają ślicznie, zapewne o zmroku najlepiej :) Wianek piękny Ci się dostał, gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dekoracja jesienna bajeczna , wianek śliczny i świeczniki , pięknie przerobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  27. PUDŁO ZMIENIŁO SIE W PIĘKNĄ ROMANTYCZNA TUBĘ:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Jesienna dekoracja toż to cudo jakieś! Te grzybki jak żywe!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każde dobre słowo pozostawione w moim Zaciszu:)))