Obserwatorzy

sobota, 10 września 2011

Brak czasu...

Nawet nie myślałam, że będzie tak źle. Okazuje sie jednak, że w szkole na "rozruchu' jest jeszcze gorzej niż pod koniec roku. Dodając do tego demolkę w domu związaną z faktem, że Michał robi licencjat i wszystko sie wokół tego kręci , niech nie dziwi Was fakt, że milczę na blogu. A dziś sobota i zamiast cokolwiek posprzątać postanowiłam poeksperymentować z nowym programem do obróbki zdjęć. Żeby było co obrabiać musiałam zrobić jakieś drobne robótki. A oto co z tego wszystkiego wyszło.










 ... i co myślicie o efektach tych eksperymentów.  Chyba jednak widać, że to wszystko na "biega robione". No cóż mam nadzieję, że w najbliższym czasie sytuacja się unormuje i będę mogła  częściej być z Wami.
Muszę jeszcze dziś co nieco uporządkować w domu, ale obiecuję jutro odwiedzić Was na blogach. Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)

31 komentarzy:

  1. Bardzo ładne świece, a zdjęcia udane.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. tak sobie myślę, że brak czasu to jakaś ogólna choroba. Czasami sie zastanawiam o co chodzi, ze tak pędzimy. Sama mam wrażenie, że biegam wokół ogona i nic nie posuwa się do przodu

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem już na emeryturze i dopiero teraz odczuwam brak czasu na wszystko.... tak to już chyba jest na tym świecie....
    a w jakim programie obrabiasz zdjęcia?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. wyszło super..a brak czasu..to super,,jak sie nudzimy to chorujemy..pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wiem o czym piszesz z tym początkiem roku szkolnego ;), również siedzę w papierach. A co do eksperymentów, to efekty wyszły ci bardzo ciekawe. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę, żeby udało się ciut zwolnić :)
    Fajniutkie te świeczuchy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nam wszystkim brak czasu, tak jakoś szybko pędzi.Eksperyment moim zdaniem się udał.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne te "drobne robótki".Wcale ne widać że cokolwiek robione "na biega".Zdjęcia bardzo mi się podobają.Pewnie się wszystko unormuje więc postaraj się zachować narazie ten "anielski spokój" którego sobie życzyłaś u mnie:))))
    Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne te Twoje dekoracje.Zdjęcia super.Ja też poddaje obróbce zdjęcia,nie lubię takich ostrych krawędzi i dlatego.Zależy mi na utrzymaniu "delikatności".
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z doświadczenia wiem, że im więcej zajęć, tym lepiej organizuje się czas - taki paradoks. Zdjęcia fajne, świece również. Trzymaj się ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Aniu:) Jak dobrze odetchnąć Radziejowym klimatem:) dawno mnie nie było. Na brak czasu chyba wszyscy cierpimy, a po wakacyjnym "lenistwie" troszkę ciężko się przestawić i powrócić do codziennych zajęć, ale jak mus, to mus:D Śliczne prace i zdjęcia:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Więcej czasu i spokoju Aniu!A" drobiazgi" i zdjęcia super:)

    OdpowiedzUsuń
  13. myśle że bez obrobki zdjęcia też by wyszły śliczne! :) wszystko jest cudne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekty eksperymentów udane i to bardzo :)
    Piękne swiece :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu przynajmniej się odstresowałaś, są rzeczy ważne i te mnie ważne,jak zauważyłaś też zniknęłam czasowo i gonię w piętkę. Zdjęcia fajne, pracki też. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu, nie znam się zupełnie na tych obróbkach, technikach komputerowych, dobrze, że umiem wstawiać zdjęcia i coś napisać. Chyba po wakacjach ciężko wpaść w tory codzienności, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu dobry jest program Gimp, ja nie próbowałam bo nie mam do tego cierpliwości ale na zaprzyjaźnionym portalu dziewczyny chętnie radzą jak się nim posługiwać....
    próbuj dalej ... bo początki są dobre....
    życzę powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne wyszły Ci te robótki:)) I zdjęcia tez fajne - napiszesz jaki to program? Z brakiem czasu - popieram przedmówców - jak jest czas na nudę, to znaczy, że... trzeba szybko znaleźć dodatkowe zajęcie :)))) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj Aniu! O kurczaki na biegu zrobiłaś tyle świec i aranżacji? Niesamowite, bo wszystko wyszło Ci bardzo ładnie. Obróbka zdjęc równie udana.
    Aniu i znów pędzimy. Myslisz, że jest w ogóle nie spieszyc się w obecnych czasach? Nawet w wolny dzień mamy tyle zaplanowane, że nawet człowiek nie zauważy kiedy dzień mija.
    Ja też na sobotę miałam zaplanowane tyle, że mi soboty nie starczyło i trawa nie skoszona, a ogórki kwaszone nadal dalej się kwaszą, bo nie zdąrzyłam ich zagotowac.
    A dzisiaj przerabiam przed pracą antonówkę na marmoladkę. Jeszcze mam plan na jutro na kompociki i jabłko w cząstkach gotowe do szarlotki lub strucji w zimę:-)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Te "drobne robótki" genialnie Ci wyszły!
    Zdjęcia również!
    Jaki masz program? ja zaśmieciłam komputer ściągając ich całe mnóstwo i nie potrafiąc się z nimi obchodzić:(((
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  21. Dużo koronek u Ciebie widzę....a z tym czasem to tak bywa...zawsze go brak....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  22. Mi też ciągle brakuje czasu...wszystko w biegu...ech i tak mija dzień za dniem.
    Świece wyszły Ci fantastycznie! Piękne;)
    Do obróbki zdjęć polecam prosty i nieskomplikowany program
    Photo Filtre :)
    Dziękuję serdecznie za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa. Ciepło na duszy! Pozdrawiam i ślę uściski!
    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  23. Moje Drogie, to już mi lżej bo okazuje się, że wszystkie mamy mało czasu, a robimy tyle różnych rzeczy, że kto nam uwierzy w nasze zabieganie.
    Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny, bez Was byłoby mi smutno i źle i pewnie nie miałabym sił do pełnej twórczej mobilizacji. Choć i tak jestem zawsze w tyle za Wami. Zwłaszcza jak czytam o Gosi (Czarny Kot) pysznościach to mi przykro że się nie mobilizuję do przetworów, och aż mi ślinka leci. Jeśli chodzi o program to kupiłam z gazetą Ashampoo Photo Commander i to własnie z nim eksperymentuję. Pozdrawiam Was cieplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny klimacik i zdjęcia też obrobione elegancko!

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam się kompletnie na komputerowych gadżecikach, obróbkach zdjęć...ja tylko najprostsze sprawy "pojęłam"...może z czasem się "rozwinę" pod tym względem...Twoje zdjęcia bardzo fajnie wyszły, ale bardziej podoba mi się ich zawartość...ślicznie ozdobienia! Pozdrawiam i życzę spokoju i radości:)))Pozdrawiam, pa!

    OdpowiedzUsuń
  26. I ze mną tak samo, brak czasu:( ale wpadłam do ciebie na chwilkę żeby sobie pooglądać i wiesz co? jak kocham czarno białe zdjęcia to w tym wypadku podobają mi się kolorowe, bo kwiaty na świecach są cudne:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej, hej Aniu! to ja się jeszcze pochwalę, że zakupiłam wczoraj troszkę brzoskwiń i tak powstał konfiturka brzoskwiniowa i dżemik brzoskwinia-antonówka :-)
    Mam chęć jeszcze zakupić i stanąć do boju do tworzenia nalewski brzoskwiniowej.
    U mnie na tapecie tylko praca i przetwory z antonówki, czasu na decu brakuje, musi nadal czekać.
    pozdrawiam serdecznie i życzę udanego WOLNEGO weekendu, bo to już jutro piątek

    OdpowiedzUsuń
  28. Aniu kochana, ten wrzesień chyb atak ma, że czasu nam na wszystko brak :)
    Moc serdeczności Ci posyłam :*

    OdpowiedzUsuń
  29. NIESTETY JA NIE UMIEM NIC A NIC ROBIĆ ZE ZDJĘCIAMI:((( PIĘKNE ŚWIECZKI

    OdpowiedzUsuń
  30. Eksperyment ze zdjęciami jak najbardziej udany :) Świeczki urocze!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każde dobre słowo pozostawione w moim Zaciszu:)))