Obiecałam moim uczniom, że zaprezentuję na blogu ich prace przygotowane na sobotni kiermasz. Muszę powiedzieć, że dzieciaki "wsiąkły" w te robótki, a ja mam z tego dużo radości i satysfakcji. Oj, życzę wszystkim rodzicom i nauczycielom takiej grupy jaka mnie się trafiła. Takie dzieciaki "i do tańca i do różańca", a właściwie i do nauki i do zabawy, albo jeszcze dokładniej i do plastyki i do przyrody. Czego się nie dotkną to im wychodzi, a dotykać chcą wszystkiego bo "ciekawskie" i ineligentne są. Ale niestety to już szósta klasa i w tym roku żegnają się ze szkołą. Jestem jednak pewna, że będą o niej pamiętać i, że ja znajdę następną grupę pasjonatów zainteresowanych przyrodą i plastyką i dalej będę mogła mieć tak wielką przyjemność z pracy z młodymi ludźmi. A oto ich dzieła.
I jak Wam się podobają? Pozdrawiam wszystkich moich Gości cieplutko i żegnam sie na kilka dni. Jadę z klasą na wycieczkę do Białowieży pooddychać znów swieżym powietrzem, popodziwiać piękne widoki i może spotkać ducha z poprzedniej wyprawy. Ciekawe? Do usłyszenia po powrocie.
Wszystkie prace pięknie wykonane, należą się brawa "Twoim" dzieciom i oczywiście Tobie przede wszystkim!!! Miłej wyprawy i spokojnej :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie jak bardzo jesteś dumna z tej swojej uczniowskiej gromadki.Jest to Twoja zasługa że potrafiłaś ich tak pięknie zainteresować.A efekty cudowne.Gratuluje Tobie i Twoim podopiecznym. Życzę Wam wspaniałego odpoczynku.
OdpowiedzUsuńMnie sie podoba koszyk i butelka z lawenda, tak najbardziej ale wszystkie prace sa piekne i gratuluje takich zajec z mlodzieza.A z Bialowiezy pewnie beda zdjecia, nie bylo mnie tam jeszcze..pozdrawiam i czekam na relacje
OdpowiedzUsuńJejku wszystko Tutaj jest cudowne:)
OdpowiedzUsuń