Zacznę od przemiłego piątku, który spędziłam w towarzystwie Joasi, mojej blogowej przyjaciółki:) W twórczej atmosferze i przy babskich ploteczkach spędziłyśmy miłe i ciepłe popołudnie, mimo że za oknem zima przypuściła kolejny atak. Dzięki Joasi nauczyłam się ciekawej techniki ozdabiania wielkanocnych jaj.
Joasiu, dziękuję ślicznie za cenne nauki i za wszystko inne:))))
Sobota z kolei to praca twórcza w domu, której celem było uszycie ozdoby do mojej kuchni. Tak oto powstały moje kuchenne przyjaciółki:)
Najpierw wisiały w oknie, a potem zrobiłam dla nich specjalny wieszaczek. I tak teraz sobie wiszą w kuchni i cieszą moje oczy, a w ich towarzystwie jakoś milej mi się gotuje:)
Dziękuję Wam kochani za wszystkie miłe komentarze, dziękuję że mnie odwiedzacie i zostajecie tu ze mną. To dla mnie prawdziwy zaszczyt i motywacja do pracy:)))
Życzę Wam pięknego zimowego tygodnia :))), ale przede wszystkim rychłego powrotu wiosny .
Buziaczki. Ania:)
Cudowne Twoje kuchenne przyjaciółki:))no po prostu są boskie:))))))0
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie wyglądają te jajka A gąski rewelacja .... zwłaszcza te czepeczki mnie rozczuliły :-))))
OdpowiedzUsuńPisanki są rewelacyjne! Zazdroszczę umiejętności szycia, bo naprawdę piękne gąseczki wyczarowałaś:)
OdpowiedzUsuńPrzyjaciółki są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńBardzo miłe i śliczne masz towarzystwo przy gotowanie. Pisanki są bardzo ciekawe, podobają mi się ich kolory. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFajne takie spotkania L)
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania, a jak jeszcze obfitują w takie rewelacyjne pisanki to sama przyjemność. Tak sobie te jajeczka oglądam i nie mogę dojść jak są robione. Ten szlaczek to coś nakładanego jest ? Wyglądają bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńGąski mają prześliczne czapeczki i ... dzioby :)))
Pozdrawiam
świetne przyjaciółki ... to chyba Balbinki ? hihi
OdpowiedzUsuńAniu przecudne:)) Spotkanie musiało być super:)
OdpowiedzUsuńAniu są przepiękne :) Bardzo fajne te Twoje nowe przyjaciółki !
OdpowiedzUsuńJaja urocze ale gąski skradły moje serce....:)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się,moje też skradły.
UsuńUrocze gąski .
OdpowiedzUsuńFantastyczne gąski :)
OdpowiedzUsuńjakie fantastyczne i urocze gąski :) no w takim towarzystiwe to na pewno miło
OdpowiedzUsuńŚwietne te gąski "przyjaciółki":)))
OdpowiedzUsuńA jaja są cudne!!!
Kapitalne sa te Twoje kuchenne przyjaciolki a i jaja swietne.)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te przyjaciółki i jajeczka śliczne:)
OdpowiedzUsuńJajka niespotykane, ale gąski to prawdziwe dzieła sztuki:) Podziwiam ich wykonanie. Bajeczne!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pisanki, ciekawa technika, jak przecierany dżins; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGąski super i jaja też :)
OdpowiedzUsuńGąski sliczne i jajka również urocze !
OdpowiedzUsuńTwoja twórczość jest taka radosna.Bardzo lubię do Ciebie zaglądać.Świetne prace! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne jaja, a przyjaciółki przeurocze:)
OdpowiedzUsuńO matko! Te czepeczki!
OdpowiedzUsuńOoo, w kuchni w żadnym razie bym takich przyjaciółek mieć nie mogła. Albo obiad albo pogaduchy:)) Cudne są!
A do Asi na nauki całe pielgrzymki ciągną, hi,hi
Buziaczki, Aniu.
"Już był w ogródku/ już witał się z gąską"... Chętnie bym była takim liskiem-chytruskiem :D Piękne te gąski, na prawdę śliczne! A i jajeczka urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Takich przepięknych przyjaciół posiadać to rzeczywiście cudowna sprawa.Gąski są przeurocze. Piękne pisanki od Joasi rozpoznałam od razu.I jakoś odruchowo zerknęłam na taką jedną śliczną filcowaną pisaneczkę usadowiona u mnie na półeczce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko.
W miłym towarzystwie to nawet atak zimy nie straszny:)))piękne gąski i świetny pomysł z tym wieszaczkiem:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudne pisanki,a gąski rewelacja :))
OdpowiedzUsuńJakież te przyjaciółki rozkoszne są !A ile się napracowałaś! Misterna robota. Osobiście podobają mi się jak wiszą na oknie :)
OdpowiedzUsuńTa technika ozdabiania jaj przypadła mi do gustu jednak jeszcze nie próbowałam czegoś podobnego. Pora chyba zacząć :)
Pozdrawiam ciepło
fajnie :))
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs: http://madame-chocolate.blogspot.com/2013/03/konkurs-z-bracelet-sun.html
Jajka śliczne a gąski urocze, wprost do zakochania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Aniu powaliłaś mnie na kolana tymi gąskami! Są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te przyjaciółki, sympatycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńniezłe jaja;)) a co to za technika? wyglądają super!
OdpowiedzUsuńdobrze, że kaczuchy wylądowały w miejscu, gdzie chyba wszyscy zaglądają:) są świetne:))))))
Zdradz jak sie robi takie pisanki, bardzo mi sie podobaja, moze bym takie zrobila tutaj w Wenezueli, gdzie nie ma zwyczajow ozdabiania Wielkanocy. kaczuszki przesympatyczne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGąski przeurocze i sposób zawieszenia wybrałaś bardzo oryginalny.Robienie jaj w miłym towarzystwie to dopiero świetna zabawa:))Całusy.
OdpowiedzUsuńKuchenne Przyjaciółki urocze! I jajeczka cudne :)
OdpowiedzUsuńAniu,wszystko jest prześliczne♥Zapraszam po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńboskie te Twoje przyjaciółki :)
OdpowiedzUsuń