Obserwatorzy

niedziela, 30 marca 2014

Słoneczne pozdrowienia

:))))
Kochani, czasu totalnie brak i rady na to żadnej nie ma. Ostatnio rzadko bywam w blogowym świecie i tak będzie do świąt:(((  Ale żebyście o mnie nie zapomnieli przesyłam słoneczne pozdrowienia. Słoneczne jak dzisiejsze wiosenne i ciepłe Słoneczko i jak moje żółciutkie kurczaczki:)))) Zrobiłam je w ramach odpoczynku od ciężkiej pracy, a pomysł pochodzi z ostatniego numeru czasopisma "Najpiękniejsze Dekoracje".



Nie zapominajcie o mnie proszę:) Wrócę nie długo. Przesyłam wiele serdeczności i życzę wspaniałej wiosny na najbliższe dni i w przyrodzie i w życiu. Buziaki. Ania

niedziela, 2 marca 2014

Moje kuchenne rewolucje

Ale zanim o nich, chcę Wam pokazać moje ostatnie dzieło, z którego jestem bardzo dumna:) W piątek  uszyłam nowy pokrowiec na ulubiony fotel. Niby to nic takiego, ale troszkę się przy nim napracowałam. Jestem tym bardziej zadowolona, bo to pierwsza taka moja praca na meblach tapicerowanych:) Efekt osiągnęłam taki, jaki był w zamierzeniach, jeśli jeszcze do tego dodam, że całość kosztowała mnie około 20 złotych to chyba warto było:))) A dlaczego tylko tyle? Ponieważ pokrowiec uszyłam z zakupionych w SH ikeowskich bieżników po 2 zł. sztuka. Tak naprawdę największy koszt stanowiły guziki, bo aż 14,30 zł i wielka igła do przeciągania sznurka.  A oto moje dzieło.



Jeśli chodzi natomiast o rewolucję w kuchni, to szybko się nie skończy. Jutro wracam do pracy i roboty będą wstrzymane:(  Może coś weekendami uda mi się robić, choć wątpię, bo w przypływie sił witalnych zapisałam się na dość długie szkolenie, które odbywać się będzie też w piątki i soboty. Ale jak to się mówi, pierwsze koty za płoty. Nie rozpaczam, bo wakacje tuz, tuż ...:)))
Póki co udało mi się pomalować część  boazerii i teraz wygląda tak (niestety nie mam zdjęcia sprzed, ale  taka była zwykła drewniana, żółtawa ).


W kuchni pojawiły się też dwie deseczki jako ozdoby, jedna nad kuchenką ...


... a druga nad stołem, gdzie najczęściej jadamy:)

przed...


po ...

... i to by było na tyle:))) 
Dziękuję wszystkim za liczne odwiedziny i miłe komentarze, że dobre słowo zachęca do pracy to chyba widać:))))  Miłej niedzieli Wam życzę kochani i pozdrawiam cieplutko. Ania